wtorek, 4 września 2012

Bezsilność w walce z wypadającymi włosami?

Wiele z nas miewa problem wypadających garściami włosów. 
Normą jest ok kilkanaście włosów na dzień.
 Często są one są przesuszone, zniszczone pomimo dobrej pielęgnacji i zdrowego odżywiania.

Wypadające w nadmiarze włosy mogą być objawem anemii lub niedoczynności tarczycy, więc przed podjęciem jakichkolwiek kroków należy przeprowadzić podstawowe badania krwii, by ustalić przyczynę ich osłabienia.

Jeśli wszystkie z powyższych możliwości zostały wykluczone, zwróćmy uwagę, czy zbyt często nie suszymy włosów? Czy nie torturujemy ich lokówką i prostownicą? Czy nie używamy zbyt wielu środków do stylizacji? Czy nie poddajemy im wielu zabiegom chemicznym? (np. farbowaniem, rozjaśnianiem)
Być może przyczyną jest łupież i swędząca skóra głowy, która może być objawem grzybicy.
Jeśli mimo wszystko te możliwości wykluczyłaś, problem może wydawać się bardziej banalny niż przypuszczałaś.

Otóż często przyczyną osłabienia i nadmiernie wypadających włosów jest odwodnienie organizmu.
Dlatego tak wiele dziewczyn skarży się na nasilone wypadanie włosów latem.
Tu nie chodzi o „zmianę futra”, a o fakt, że organizm w potrzebie będzie wypijaną wodę w pierwszej kolejności dostarczał narządom wewnętrznym, więc skóra i włosy znajdą się na ostatnim miejscu. Dlatego też przy odwodnieniu zazwyczaj w parze z wypadającymi (poprzez wysuszenie) włosami idzie sucha skóra.Wizualnie dzięki maskom i odżywkom włosy mogą wyglądać zdrowo, jednak najważniejsze jest to, czego nie widzimy.
Postaraj się uzupełniać niedobory płynów przede wszystkim latem, gdyż być może to jest przyczyną Twojej niemocy i bezsilności związanej z utratą włosów.

Samo wzmacnianie włosów olejami, czy odżywkami i maskami bez solidnej podstawy jaką jest woda niezbędna organizmowi do prawidłowego funkcjonowania, nie przyniesie większych efektów. A nawet jeśli przyniesie, znikną one zaraz po zakończeniu kuracji.

Więc dziewczyny – pijemy wodę w trosce o nasze włosy. Na zdrowie! :)

Więcej nt. picia odpowiedniej ilości wody w artykule:
"Ile wody powinniśmy pić, by sobie nie zaszkodzić?"

4 komentarze:

  1. Bardzo istotna informacja :-) spróbuje pić więcej wody - czy woda taka z herbatek ziołowych tez się liczy czy chodzi o taką typową mineralną - wysoko zmineralizowaną ?

    OdpowiedzUsuń
  2. A widzisz o tym nie wiedziałam, dziękuję! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie wpadłabym na to, że może chodzić o niedobór wody. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi przekazywać fakty dotyczące dbania o organizm :) Niestety mass media wbijają ludziom do głowy, że tylko specjalne specyfiki pozwolą im zachować włosy na głowie, ukrywając rzeczy tak oczywiste

      Usuń

Z pozdrowieniami, Łobuzińska :)

 
;