piątek, 22 czerwca 2012

Zioła - oczyszczanie organizmu od wewnątrz

Zasada nr 1. najważniejsza i podstawowa:
Zdrowe, zadbane ciało, to skutek zadbanego wnętrza.


Nasz organizm na co dzień potrzebuje minimalnego oczyszczenia - jak dom, w którym mieszkamy. Potrzebujemy wzmocnienia od wewnątrz, by po pewnym czasie uzyskać efekty w postaci zdrowej skóry i ciała. 

Podstawą jest codzienne dostarczenie płynów. Niekoniecznie samej czystej wody (na temat ilości spożywanej wody w ciągu dnia będę pisać w kolejnym poście). Mogą być to również ziółka jak również zielona, czy najbardziej szlachetna - biała herbata. 
Ze swojej strony przede wszystkim polecam codziennie picie ziół takich jak: 

Pokrzywa

Jedna z najbardziej wartościowych roślin mających właściwości lecznicze. To największe dobro, jakie miałam okazję poznać. Jeszcze nigdy na mój organizm nic nie wpłynęło tak korzystnie jak pokrzywa. 
Pierwsze zmiany jakie dostrzegłam po kilku dniach picia naparu z pokrzywy to przede wszystkim zwalczenie znużenia i wyczerpania. Czułam się świeżo i młodzieńczo, co wcześniej rzadko mi się zdarzało mimo młodego wieku. Pokrzywa pomogła mi podnieść bardzo niskie na co dzień ciśnienie. Należy stosować ją ostrożnie przy nadciśnieniu.

 

Po około 2 tygodniach stosowania zniknęły wypryski, znacznie poprawił się stan skóry. Wypryski zazwyczaj mają jakąś wewnętrzną przyczynę, którą należy leczyć od wewnątrz ziołami oczyszczającymi krew. Pokrzywa wzmocniła mi też włosy i paznokcie.
Polecam gorąco codzienne picie choć jednej filiżanki - najlepsza z plasterkiem cytryny :) 

Skrzyp polny

Napar z tego zioła w smaku jest dość nieprzyjemny, ale z dużym dodatkiem cytryny do zniesienia. Przede wszystkim po dłuższym stosowaniu (ok 2 tygodni) można dostrzec znaczną poprawę stanu włosów. Stały się bardziej lśniące, wizualnie mocniejsze. Znacznie mniej włosów wypadało mi w ciągu dnia. Po dłuższym stosowaniu dostrzegłam również poprawę stanu skóry – stała się nieco bardziej jędrna. W czasie picia naparu ze skrzypu polnego należy uzupełniać witaminę B1 – tzw. witaminę „nastroju” :) ponieważ zostaje ona częściowo wypłukiwana z organizmu. W celu jej uzupełnienia polecam w ciągu dnia chrupanie orzechów, nasion słonecznika, czy suszone owoce jako przegryzka – przy okazji w przyjemny sposób można wyposażyć organizm w inne niezbędne witaminy czy tłuszcze. 

Próbowałam również pić napar z bratka, jednak mimo pozytywnych opinii innych kobiet pijących go od dłuższego czasu, ja nie dostrzegłam jakiś specjalnie spektakularnych zmian. Jednak znacznie lepsze efekty uzyskałam po przyjmowaniu pokrzywy. Zresztą napar z bratka w smaku jest bardzo dziwny – coś na wzór zaparzonego siana – aromat, którego nie niweluje nawet cytryna. To zioło również ma dobry wpływ na cerę, jednak ze swojej strony bardziej polecam pokrzywę i skrzyp.

Poza ziółkami tak jak wspomniałam wyżej, polecam uzupełnianie płynów pod postacią zielonej herbaty, która doskonale oczyszcza organizm z toksyn – więc w ciągu dnia, minimalnie jedna filiżanka jest koniczną koniecznością, aby pozostać zdrowym i pięknie wyglądać :) 

Znów biała herbata jest jednym z najdoskonalszych trunków, jakimi miałam okazję się raczyć. Cudownie nawilża skórę, pobudza, orzeźwia, poprawia koncentrację. Niestety jest dość droga, więc nie miałam okazji stosować jej przez dłuższy czasu, ale po 2 tygodniach można dostrzec pozytywne zmiany :)

9 komentarzy:

  1. Pokrzywę piję już 3 tygodnie i jej najlepsze efekty widzę na włosach, rosną mi nowe :)

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja tam bardzo lubię smak skrzypu polnego! Albo po prostu mój jest jakiś trefny... ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. pokrzywa + wcierki z nafty = mnóstwo baby hair ! :D

    FAJNY BLOG, dodaję do ulubionych

    OdpowiedzUsuń
  4. piszesz takie bzdury w swym artykule ze szkoda czytac dalej,mam doswiadczenie z pokrzywą od wielu lat i jakos tych efektów co piszesz nie zauwazyłam,uwazaj co piszesz bo to czytają ludzie co szukają pomocy wskazówek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy inaczej reaguje na zioła. To, że Tobie nie pomogły nie znaczy, że komuś innemu nie pomogą.

      Usuń
    2. Czasami organizm jest mniej podatny na wyczuwanie stopniowych zmian w stosowaniu medycyny niekonwencjonalnej. Odstaw pokrzywę i dopiero kilka miesięcy później wypowiedz się o braku efektów jej działania.
      I zważ również, że wszyscy mamy różne organizmy. Pozdrawiam

      Usuń
  5. ja też zaczęłam pić pokrzywę i ... zobaczymy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja pijam pokrzywę od czasu do czasu w formie gotowych herbatek w saszetkach, które można kupić w niemal każdym sklepie spożywczym. Ale teraz wypatrzyłam fajne miejsce, gdzie mogę zerwać świeżą pokrzywę. I tak kombinuję, żeby potraktować ją blenderem, wycisnąć sok i zamrozić w foremkach na kostki lodu i dodawać później taki mrożony sok z pokrzywy do wody. Co o tym myślisz? Czy mrożenie będzie OK?

    OdpowiedzUsuń
  7. ja biorę koci pazur tabletki ziołowe tabletki na oczyszczanie organizmu, ale chcę wypróbować również inne środki, także dzięki za ten art

    OdpowiedzUsuń

Z pozdrowieniami, Łobuzińska :)

 
;